31 stycznia 2013

[Preparing a Ritual] 5.2 - It's all in your Head!


Dzisiejszy wpis będzie się trochę różnił od wpisów, które były w tej serii do tej pory. Na pierwszy rzut oka będzie mniej mięsa, ale tak na prawdę będzie to po prostu mięso innego rodzaju. Można by powiedzieć, iż dziś Gaming Rituals serwuje wam grillowanego łososia zamiast tradycyjnego schabowego.
Dziś zamierzam skupić się na tym, o czym bardzo łatwo zapomnieć, a ma bezpośrednie przełożenie na wasze wnyki (w WoW-ie i poza nim) - o tym, co siedzi w waszej głowie. Niektórym ten wpis się nie spodoba, inni powiedzą, że jest bezsensowny, ale tak na prawdę warto się nad tym wszystkim zastanowić. Dlatego zachęcam do czytania!




SunTzu kiedyś napisał w Sztuce Wojny: 
"Zwycięska armia najpierw wygrywa, a potem dąży do walki. Pokonana armia najpierw walczy, a potem dąży do zwycięstwa".
Co to oznacza dla nas w kontekście patcha 5.2? 
Oznacza to na pewno tyle, iż aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty, każdy z nas musi się jak najlepiej przygotować. O tych przygotowaniach pisałem w poprzednich wpisach tu i tu.
Ale za tymi słowami kryje się coś jeszcze! Jak zapewne wiecie, jeśli nastawicie się na porażkę podczas próby osiągnięcia czegoś to praktycznie zawsze wydarzenia potoczą się zgodnie z oczekiwaniami - przegracie. Jeśli jednak będziecie wierzyć w wygraną, często osiągniecie zwycięstwo nawet w bardzo niesprzyjających warunkach.

Spróbujmy się podążyć tą ścieżką rozumowania: 
Czy jeśli nie wiecie, czego tak na prawdę chcecie, to na jakiej podstawie oceniacie czy wyniki waszych działań były porażką czy zwycięstwem?

Dlatego przygotowania postaci, interfejsu użytkownika oraz sterowania jest jednym, ale odpowiednie nastawienie i określenie celów innym, ale też bardzo ważnym elementem.

Jeśli chcecie osiągnąć jak najlepsze wyniki i stać się lepszym graczem powinniście zadać sobie na początku pytanie - "Co chcę osiągnąć?"
Wasza odpowiedź powinna być ambitna, ale też całkiem realna. Jeśli jesteście osobą, która w PvP praktycznie nie grała to stawianie sobie za cel osiągnięcia tytułu gladiatora w nadchodzącym sezonie jest raczej trochę zbyt ambitne.

Co ciekawe - odpowiedź, której sobie udzielicie pozwoli wam określić niezbędne rzeczy, które musicie wykonać i obszary, w których musicie popracować.

Jeśli np. Wasza odpowiedź to: Chcę dobrze bawić się w Random Battlegrounds, nie nastawiam się na areny czy rBG.
To tak na prawdę już wiecie, że nie ma co się zarzynać i pocić, spokojnie zdobywacie ekwipunek, i bawicie się tym samym poprawiając swoje umiejętności.

Jeśli jednak chcecie brać udział w arenach/rBG i osiągnąć jakiś konkretniejszy rating, to już podejście będzie inne. 
Po chwili zastanowienia się dojdziecie do wniosku, że:
a) Powinniście w każdym tygodniu robić capa na Conquest Points i co więcej starać się, aby ten cap był jak najwyższy
b) Powinniście znaleźć ludzi do zespołu, którzy mają podobne cele i co więcej mają umiejętności
c) Powinniście się ze sobą zgrać i wiedzieć, w czym wasza drużyna jest mocna a w czym jesteście słabi
Co więcej - Jako osoba będąca członkiem zespołu powinniście być w stanie ocenić, czy tak na prawdę nie trzeba wprowadzić jakichś zmian! Może ktoś z drużyny, pomimo iż twierdzi, że chce osiągnąć dany wynik nie ma czasu na grę (nie musi to być jego zła wola), może ktoś słabo gra swoją klasą i nie rokuje postępów! Może musicie opuścić zespół i poszukać nowego! 
Jeśli macie określony cel i staracie się go zrealizować, to będziecie szukali różnych rozwiązań problemów, które się pojawią! Nie posiadając wyznaczonego celu skąd możecie wiedzieć nawet, o co zapytać zwracając się o pomoc czy próbując rozwiązać problem?

Ok, cel to jeden z elementów, o których chciałem dziś napisać, drugim jest spokój. Kiedy myślę o spokoju w grze, zawsze w głowie staje mi poniższa grafika:


Emocje i adrenalina to jedno, ale nerwowa gra i tzw. Button Mashing to coś zupełnie innego. PvP w WoW-ie wywołuje sporo emocji, ale to właśnie umiejętność podjęcia właściwej decyzji w krótkim czasie i stresowej sytuacji to klucz do sukcesu!
Jeśli uda się wam uspokoić waszą grę, to z pewnością zaczniecie zauważać stały wzrost umiejętności! Będziecie grać coraz lepiej, a dlaczego?
Odpowiedź jest prosta - jeśli gracie bardzo nerwowo to nie rejestrujecie wszystkiego, co się dzieje wokół was, tak na prawdę nie myślicie nad tym co robicie, a reagujecie. Prze to też, szansa na lepszą reakcję w przyszłości jest znikoma. Za następnym razem znów zareagujecie tak samo.
Kiedy gracie spokojnie i uważnie, widzicie popełniane błędy, może nie za pierwszym razem, ale za drugim czy 3 zauważycie, z czego wynika wasza słabość i będziecie mogli się skupić na jej wyeliminowaniu.
I tak samo jak w przypadku celów - jak możecie poprawić swoją grę, jeśli nie wiecie co robicie źle?! Dlatego też spokój i uważna gra są tak ważne!

Aha, na koniec rodzynek - zgadnijcie, jaki jest najlepszy sposób na osiągnięcie spokoju podczas potyczek PvP? Czy już widzę te pierwsze, nieśmiałe odpowiedzi .... tak moje ulubione słowo - DUELE!
Duele są najlepszym sposobem na poprawienie swojej gry i wprowadzenie do niej spokoju. Jeśli sądzicie, że możecie osiągnąć to samo w random Battlegrounds to jesteście w błędzie!
W Battlegrounds za dużo się dzieje, co więcej często ludzie, z którymi walczycie nie mają dostępnych nawet połowy cooldown-ów. Wtedy zastanawiacie się - kurde tak mi dobrze idzie w Random Battlegrounds, ale areny po prostu mnie niszczą. Nic dziwnego - spróbujcie walczyć z Warriorem, który nie ma dostępnych głównych cooldownów czy trinketów. Och, jaki prosty pojedynek, ale spróbujcie zrobić to samo przeciwko osobie, która ma do dyspozycji pełen arsenał możliwości! Widać różnicę?

Dlatego też - Duele przede wszystkim!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz