W czasie kiedy zdecydowana większość
łotrzyków do PvP podchodzi z jednym prostym nastawieniem: PvP =
Subtelity, postanowiłem sprawdzić co słychać na terenie naszej pierwszej
specjalizacji i jak tak naprawdę trucizny sprawdzają się w PvP. Swój test
zbiegł się z moim powrotem do World of Warcraft po około półrocznej przerwie.
(źródło: http://d1sk1ss.deviantart.com) |
Przejdźmy więc do konkretów, przeanalizujmy
wady oraz zalety grania jako Assassination:
Zalety:
+ Wysokie obrażenia przez cały czas bitwy
+ Wywieranie nacisku na 2 - 3 cele w tym
samym czasie nie stanowi zbyt dużego problemu
+ Złapanie dowolnej klasy w stun-ie w smoke
bomb z pełną energią w 5 punktowym Kidney Shocie wymaga użycia trinketu /
najsilniejszej defensywnej umiejętności, inaczej prowadzi do śmierci.
Wady:
- Regeneracja energii na dosyć niskim
poziomie*
- Konieczność polegania na wykorzystaniu
długich cooldownów aby zabić przeciwnika
- Brak dużych liczb - nie uświadczymy tu
takich obrażeń krytycznych jak 150k Eviscrate
- Przez większość czasu polegamy na
autoataku, gdyż bez kumulowania energii (ang. Energy pooling) nie mamy szans na
to aby mocniej przycisnąć przeciwników.
* - pierwsza kwestia jest oznaczona
gwiazdką, gdyż tak naprawdę jeśli dojdziemy do wprawy i udaje nam się przez
dłuższy czas utrzymać krwawienie + truciznę na kilku przeciwnikach na raz, to
ma to wręcz zbawienny efekt dla prędkości z jaką odradza się nasza energia.
Jak więc widać z informacji zawartych powyżej
nasza pierwsza specjalność nie jest czymś cudownym i czymś co śmiało każdy z
nas powinien wybrać (swoją drogą, żadne to odkrycie - statystyki mówią same za
siebie - większość z nas gra jako Subtelity). Z drugiej strony osobiście uważam
iż Assassination jest czymś co naprawdę warto wypróbować!
Po omówieniu wad i zalet przyjrzyjmy się
jak tak naprawdę zbudowana jest nasza pierwsza specjalizacja i na czym polega
granie oparte o trucizny.
Dlaczego Assassination to granie oparte o
trucizny?
Grając z pierwszą specjalizacją nasza
statystyka Mastery znacząco zwiększa obrażenia zadawane przez trucizny. Co więcej
dochodzi pasywna umiejętność Venomous Wounds, która zadaje naprawdę pokaźne
obrażenia jeśli w tym samym czasie zaaplikujemy Deadly Poison oraz efekt
krwawienia (nie działa z Crimson Tempest). Szansa na uzyskanie tych dodatkowych
obrażeń to 75%, co więcej w momencie zadania tych dodatkowych obrażeń
odzyskujemy 10 energii.
I już staje się jasne dlaczego do
pierwszego punktu w części "Wad" dodałem gwiazdkę! Jeśli uda się wam
"obdarzyć" kilka celów trucizną + krwawieniem to nagle okazuje się,
iż naszą energią wcale nie jest aż tak źle! Tutaj uwaga - Rupture jest lepsze
od Garrote (oczywiście nie bierzemy pod uwagę Silence, które daje Garrote), bo
zadaje obrażenia co 2 a nie co 3 sekundy! Jeśli więc mamy efekt
krwawienia + truciznę na 3 celach, mamy sporą szansę iż co 2 sekundy uda się
nam uzyskać 20 energii - to prawie tak dobrze jak utrzymanie S'n'D jako
Subtelity!
Tak naprawdę jest to podstawowa rzecz,
której trzeba się nauczyć grając jako Assassination - nie możemy się skupiać
tylko na 1 celu. Z chwilą kiedy przez długi czas jesteśmy tylko na 1 celu i
ignorujemy innych przeciwników mamy bardzo duże problemy, aby tak naprawdę przez
większość czasu robić coś więcej poza auto-atakiem. Po prostu nie mamy na to
energii!
Z drugiej strony - w momencie kiedy
nauczymy się "DoT"-ować otoczenie, Assassination naprawdę zaczyna
błyszczeć. Szczególnie wyraźnie widać to w rBG! Obdarzamy naszym zestawem
trucizna + krwawienie 4 cele … i nagle ilość energii, która do nas płynie
powoduje iż robimy co chcemy + ilość obrażeń, które zadajemy po prostu odlatuje
w kosmos! Tak naprawdę jest to samonapędzające się koło - jeśli uda nam się
zDoTować więcej osób to mamy więcej energii, aby ten proces utrzymać + mamy więcej
energii aby wywrzeć większy nacisk na naszym celu, który chcemy wspólnie jako
drużyna zabić. Wyobraźcie sobie - co 2 sekundy wpada wam 30 - 40 darmowej
energii. Dodajmy do tego naturalną regenerację i naprawdę prawie "Robimy
co chcemy"!
Niestety - łatwiej to wszystko napisać niż
wykonać i trzeba sobie naprawdę przestawić coś w głowie. Grając jako Subtelity
tak naprawdę nie obchodzą nas inne cele chyba że chcemy zrobić CC bądź też
planujemy zmianę (tzw. Switch). Grając jako Assassination musimy zarówno
dotować kilku przeciwników jak i skupiać się na naszej głównej ofierze. Niestety
naprawdę nie jest to proste, szczególnie po miesiącach / latach grania jako Sub!
To tyle na dziś - ten wpis jest tak
naprawdę wprowadzeniem do specjalizacji Assassination. W kolejnym wpisie pojawi
się informacja o tym jakich trucizn używać, dlaczego czasami warto zaaplikować
Crippling Poison, jakie talenty warto wybrać i czego tak naprawdę możemy się
spodziewać grając już teraz jako Assassination kiedy nadejdzie patch 5.4.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz